Steinhaus z marmuru

Data ostatniej modyfikacji:
2013-05-20
Autor: 
Małgorzata Mkołajczyk
pracownik IM UWr

Za udostępnienie zdjęć dziękujemy Krzysztofowi
Mazurowi z Politechniki Wrocławskiej.

28 lutego 2013 we wrocławskim Starym Ratuszu w Galerii Sławnych Wrocławian ulokowanej w sali Mieszczańskiej (części Muzeum Miejskiego) odsłonięto popiersie słynnego matematyka i aforysty, założyciela Lwowskiej a potem Wrocławskiej Szkoły Matematycznej, profesora UWr - Hugona Steinhausa. Uroczystego odsłonięcia dokonali przyjaciele profesora, emerytowani matematycy z IM UWr, profesorowie Bolesław Gleichgewicht i Józef Łukaszewicz. Twórcą popiersia jest znany wrocławski rzeźbiarz Tomasz Rodziński.

Na uroczystości obecny był prezydent miasta Rafał Dutkiewicz, rektorzy Uniwersytetu i Politechniki: Marek Bojarski i Tadeusz Więckowski, dziekan IM UWr Piotr Biler, dyrektor działającego od 20 lat na PWr Centrum Metod  Stochastycznych im. Steinhausa - Aleksander Weron, dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocławia Maciej Łagiewski oraz liczne grono uczniów profesora. Była też delagacja młodzieży z wrocławskiego Gimnazjum nr 1, noszącego imię Steinhausa, z dyrektorką Zofią Stawicką oraz nauczycielką matematyki Alicją Gazdą.  

Popiersie Steinhausa jest 27 we wrocławskim panteonie (żadne miasto w Polsce nie może poszczycić się podobnym). Galeria powstała w 1997 roku i stanowi zbiór marmurowych popiersi sławnych postaci związanych z Wrocławiem. Wszystkie popiersia wykonano ze śląskiego marmuru, a cokoły do nich z lokalnego piaskowca. Galeria oddaje wielokulturowość naszego miasta. Są w niej Niemcy, Polacy, Żydzi, katolicy i protestanci. Każdy z nich wniósł niezapomniany wkład w historię miasta. Popiersie Steinhausa stanęło u boku książąt i świętych: Henryka Brodatego, Jadwigi Śląskiej i Edyty Stein, noblistów: Maxa Borna, Fritza Habera i Gerharta Hauptmanna, profesorów medycyny: Jana Mikulicza - Radeckiego, Ludwika Hirszfelda i Wiktora Brossa oraz Ferdinanda Lassalle'a, Eugeniusza Gepperta, Wandy Rutkiewicz czy Alfreda Jahna. 

Uroczystość odsłonięcia pomnika miala dość zabawny charakter, a to za sprawą jej głównego bohatera, a raczej jego błyskotliwych aforyzmów, kalamburów, hugonotek, dowcipów i bon-motów i licznych anegdot przypominanych przez uczestników spotkania. Steinhaus słynął bowiem z ciętego dowcipu, błyskotliwej riposty i braku litości dla wszystkich, którzy byli na bakier z poprawną polszczyzną. W tym zakresie był postrachem zarówno studentów jak i uniwersyteckich urzędników.

Hugo Steinhaus był już kilkukrotnie we Wrocławiu honorowany. Przypomnijmy, że jego imię noszą:

  • ulica na Oporowie,
  • Centrum Metod Stochastycznych Politechniki Wrocławskiej (tam też wisi pamiątkowa tablica ufundowana przez Urząd Miejski),
  • Gimnazjum nr 1 przy ul. Jeleniej.

 

Hugo Dionizy SteinhausHugo Steinhaus [1887-1972] - twórca lwowskiej i wrocławskiej szkoły matematycznej, odkrywca talentu Stefana Banacha (jak sam mawiał, było to jego największe matematyczne odkrycie), twórca działu zastosowań matematyki. Wybitny popularyzator matematyki i aforysta.

Lata przedwojenne. Urodził się w Jaśle, gdzie chodził do szkoły, zdał maturę, a potem rozpoczął studia matematyczne na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Doktoryzował się w Getyndze u Hilberta i Kleina. Był legionistą, walczył w I wojnie światowej, potem pracował w Centrali Odbudowy Kraju w Krakowie, a w 1917 roku habilitował się na lwowskiej Alma Mater. Od 1920 roku był profesorem Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie i kierownikiem I Katedry Matematyki lwowskiego uniwersytetu. Stał się nie tylko jednym z współtwórców słynnej do dziś na całym świecie "lwowskiej szkoły matematycznej", ale i jedną z najbarwniejszych postaci środowiska intelektualnego przedwojennego Lwowa, inicjatorem i uczestnikiem spotkań uczonych w kawiarni Szkockiej. Wśród jego wielu poważnych publikacji naukowych na uwagę zasługuje wydany w 1938 roku "Kalejdoskop matematyczny". Rozgłos, jaki przyniosła mu ta książka zagłuszyła zawierucha wojenna, ale po wojnie został on przetłumaczony na dziesięć języków (w tym na angielski jako "Mathematical snapshots"). Marek Krajewski - wrocławski pisarz, autor kryminałów osadzonych w realiach przedwojennego Lwowa i powojennego Wrocławia, którego bohater - komisarz Edward Popielski - jest niespełnionym matematykiem, umieścił postać Steinhausa w powieści "Głowa Minotaura", w scenie spotkania lwowskiego Towarzystwa Matematycznego.

Lata okupacji. W czasie niemieckiej okupacji Lwowa jako uczony pochodzenia żydowskiego Steinhaus wykazuje się niezwykłą odwagą. Zmienia tożsamość, przyjmuje pospolite nazwisko i stara się upodobnić do chłopa. Początkowo ukrywa się pod Lwowem, żyjąc w nędzy, a potem przenosi się do Berdechowa, gdzie prowadzi tajne nauczanie geografii, francuskiego i matematyki. W tym czasie oddaje się z pasją konstruowaniu zegarów słonecznych.

Lata powojenne. Od 1945 roku Steinhaus współorganizował wrocławskie środowisko naukowe. Był kierownikiem katedry zastosowań matematyki Wydziału Matematyczno-Fizyczno-Chemicznego, wspólnego dla uniwersytetu i politechniki. Przez całe życie powadził "Wspomnienia i zapiski", które ukazały się drukiem po raz pierwszy w 1989 roku w Londynie. Jest to pełna błyskotliwych spostrzeżeń panorama epoki mówiąca o ludziach i ich dramatycznym życiu w PRL, o polityce, nauce i matematyce. Wychował wielu wrocławskich matematyków, m.in. późniejszych rektorów Uniwersytetu: profesorów Romana Dudę i Kazimierza Urbanika. Jest pochowany na wrocławskim cmentarzu św. Rodziny przy ul. Smętnej.

 

 

Powrót na górę strony